Zdjęcie Donalda Trumpa z papieżem Franciszkiem to źródło ogromnej ilości memów i przeróbek. Zebraliśmy w jednym miejscu najlepsze z nich. Papież Franciszek i Donald Trump - te MEMY
Myślę, że masowy udział młodzieży w protestach jest dowodem na to, w jaki sposób przegrywamy wojnę kulturową jako konserwatyści. Przez całe lata, nie dostrzegając wpływu na kulturę czy edukację, spowodowaliśmy sytuację, w której młodzież jest wychowywana przez memy, filmiki na YouTube, Jurka Owsiaka. Konsekwencją tego jest to, co widzimy na ulicach – powiedział Cezary Krysztopa, redaktor naczelny portalu w rozmowie z TV Trwam. Cezary Krysztopa odniósł się do przyczyn protestów, które mają miejsce niemalże w całej Polsce. – Zapalnikiem protestów jest sprawa wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Natomiast teraz one nie dotyczą już, o czym mówią sami organizatorzy i uczestnicy, kwestii aborcji, tylko są formą wyrażenia nagromadzonych przez ostatnie miesiące frustracji z różnych zakresów (…). Hasła czy propozycje programowe, z którymi się spotykamy, sprowadzają się do kilku wulgarnych słów. Myślę, że masowy udział młodzieży w protestach jest dowodem na to, w jaki sposób przegrywamy wojnę kulturową jako konserwatyści. Przez całe lata, nie dostrzegając wpływu na kulturę czy edukację, spowodowaliśmy sytuację, w której młodzież jest wychowywana przez memy, filmiki na YouTube, Jurka Owsiaka. Konsekwencją jest to, co widzimy na ulicach. Obserwujemy sytuację powszechnego formowania młodzieży zgodnie z jedną linią, którą trudno nazwać ideologiczną, bo nie mam pojęcia, czy odwołuje się ona do konkretnych idei, ale wygląda na postawę młodego bolszewika – wskazał rozmówca TV Trwam. Agresywne działania lewicowych bojówkarzy wywołały reakcję ze strony wiernych. – Akcja wywołała reakcję. To, co stało się złego, przyczyniło się do dobrego. Wiele osób, które na co dzień zajmują się innymi rzeczami, poszło bronić kościołów, widząc niesymetryczną reakcję policji. Spotkałem takiego człowieka na przykład pod świątynią Opatrzności Bożej w Warszawie. Nie znaliśmy się, ale przegoniliśmy razem jakąś gówniarzerię, która usiłowała powiesić coś na ogrodzeniu. Oprócz ludzi, którzy stanęli w obronie kościołów, jest cała masa osób jednoczących się (nie na ulicy, bo mamy sytuację epidemiczną) i działających w internecie. Jeżeli wolno lewackim bojówkarzom niszczyć kościoły, biegać razem z kolegami i nie stanowi to zagrożenia epidemicznego, bo policja opierając się na prawie epidemicznym, ich nie łapie; jeżeli budujemy sytuację, w której im wolno, to ja oczekuję, że również będzie wolno nam w okresie Marszu Niepodległości spokojnie przejść – powiedział Cezary Krysztopa. Dziennikarz odniósł się do nieopublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października w sprawie tzw. aborcji eugenicznej. – W tym, co się dzieje, widać, że chcą zakombinować. Termin publikacji wyroku minął, a nie został on opublikowany. W sensie politycznym, instytucjonalnym bardzo mocno uderza to w Trybunał Konstytucyjny i w zaufanie do niego, bo jeżeli nie szanują go przedstawiciele władzy wykonawczej, to dlaczego miałby być szanowany przez obywateli. Myślę, że przydałby się głos sędziów TK, którzy powinni zauważyć tę sytuację i odnieść się do niej. Jeżeli tej władzy udało się z takim trudem wyrwać TK z pazurów nadzwyczajnej kasty, to dosyć łatwo deprecjonuje to ten sam Trybunał Konstytucyjny. To nie jest dobra sytuacja – stwierdził satyryk. Do tego przesunięcie obrad Sejmu może wskazywać na to, że dano sobie czas na to, co teraz z tym wyrokiem zrobić i jaką formę przyjąć – kontynuował. – Jeżeli chodzi o decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, to wydaje mi się to kwestią złożoną. To ruch, który zaistniał w bardzo trudnej sytuacji. Ja rozumiem logikę polityczną tego, co prezydent chciał zrobić, że chciał obniżyć emocje i poszukać rozwiązania, które mieści się w wyroku Trybunału Konstytucyjnego, ale otwiera furtkę dla wad letalnych. Problem jest taki, że chyba jednak się w tym wyroku nie mieści, więc jeżeli ten wyrok miałby być utrzymany, to ta propozycja może być z nim niezgodna. W związku z tym traktuję ruch pana prezydenta jako wejście do dyskusji i jest dla mnie zrozumiałym, że ostateczny kształt ustawy zostanie zapewne przedyskutowany w Sejmie – mówił Cezary Krysztopa. Dziennikarz zwrócił uwagę na możliwy zagraniczny udział w polskich protestach. – Już przy pierwszej fali epidemii publikowaliśmy różnego rodzaju przesłanki, mogące wskazywać na to, że ktoś bardzo mocno pod tym kotłem grzeje. Publikowaliśmy informację chociażby na temat fałszywej strony RMF-u, która pokazywała absurdalne informacje. Wprowadzały one kompletny chaos w społeczeństwie i duże emocje. Ktoś musiał duże pieniądze wydać na to, żeby taką stronę stworzyć i implementować fake newsy w społeczeństwie. Teraz widzę na różnych forach komentarze proaborcyjne pisane w taki sposób, jakby były przepuszczone przez Google translatora, czyli jakby ktoś je pisał w innym języku, ale przetłumaczył je przez Google translatora i wyglądają one na pisane łamaną polszczyzną. Takich rzeczy może być bardzo dużo (…). Nie jest tak, że nie są tam spontaniczne ruchy, bo pewnie są i mają do tego prawo, ale na pewno ktoś pod tym kotłem podgrzewa. Nie zdziwiłoby mnie to, bo jesteśmy w kluczowym miejscu geopolitycznym i wielu państwom przeszkadza aktywność międzynarodowa Polski – podsumował rozmówca TV Trwam. Dla @TygodnikLisicki #BabiesLivesMatter #NieStrajkuje #LoveInLove Inspiracja @wojt123456 — Pan Cezary Krysztopa #BabiesLivesMatter (@cezarykrysztopa) November 2, 2020 Młodzi z całego świata zmierzają na powitanie z papieżem Franciszkiem. Przybyli do Lizbony ze wszystkich kontynentów uczestnicy 37. Światowych Dni Młodzieży maszerują przez miasto z Po godz. 16:30 Krzysztof Szczerski poinformował, że trwa rozmowa telefoniczna prezydenta Andrzeja Dudy z papieżem Franciszkiem. Zapowiedział też komunikat po jej zakończeniu. W krótkim nagraniu opublikowanym przez Kancelarię Prezydenta Krzysztof Szczerski powiedział, że była to bardzo serdeczna, półgodzinna rozmowa. Prezydent przede wszystkim poinformował papieża o pomocy, jakiej Polska udziela innym krajom w czasie pandemii - podkreślił Szczerski i dodał, że Ojciec Święty uznał to za wspaniały przejaw solidarności, oraz za przykład polskiego ducha pomocy bliźnim w trudnym czasie. Ponadto do Watykanu w najbliższych dniach dotrzeć ma transport ze środkami dezynfekującymi od PKN Orlen. Ojciec Święty zapewnił, że będzie modlił się przy grobie Jana Pawła II w stulecie jego urodzin i poprosił Polaków, aby się z nim duchowo łączyli w tej modlitwie w tę ważną rocznicę. Ojciec Święty przekazał także na ręce prezydenta błogosławieństwo dla Polaków, dla wszystkich rodaków na całym świecie, zapewnił o modlitwie za Polskę i Polaków, ze szczególnym wstawiennictwem Matki Boskiej, której miesiąc maj jest poświęcony. Prosił o to, żeby także modlić się za niego, za ustanie pandemii, za pokój na świecie i dobrą przyszłość w tych trudnych czasach, które dla nas wszystkich są wyzwaniem - powiedział Krzysztof Szczerski Źródło:
Ksiądz mówi, co z byciem chrzestną. (Adobe Stock, TikTok) Piotr Jarosiewicz to katolicki duchowny, który robi prawdziwą furorę na TikToku. Tutaj kapłan prowadzi popularny kanał ewangelizacyjny. Mówi m.in. o Bogu, wierze i Kościele. Obserwuje go aktualnie już ponad 283 tysiące widzów.
Madonna chce się spotkać z papieżem Franciszkiem. Nie chodzi jednak o rozmowę dotyczącą rosyjskiej agresji w chce się spotkać z papieżem. “Jestem dobrą katoliczką” – tłumaczy /fot. instagramSłynna popowa wokalistka Madonna zamieściła w swoich mediach społecznościowych post dotyczący prośby spotkania z głową Kościoła, czyli papieżem Franciszkiem. Jak sama wskazuje, chce z nim porozmawiać o ważnych sprawach. Witam papieża Franciszka – jestem dobrą katoliczką. Przysięgam! Znaczy nie przysięgam! Minęło kilkadziesiąt lat od mojej ostatniej spowiedzi. Czy moglibyśmy się kiedyś spotkać i porozmawiać o ważnych sprawach? Byłam ekskomunikowana 3 razy. To nie wydaje się poważaniem Madonnatłum. @Pontifex Francis —I’m a good Catholic. I Swear! I mean I don’t Swear! Its been a few decades since my last confession. Would it be possible to meet up one day to discuss some important matters ?I’ve been ex communicated 3 times. It doesn’t seem fair. Sincerely Madonna— Madonna (@Madonna) May 5, 2022 Motywy chrześcijańskie w utworach MadonnyGwiazda została potępiona przez Kościół katolicki po swoim kontrowersyjnym występie w Rzymie. W 2006 r. wokalistka została “ukrzyżowana na scenie”, a w efekcie kardynał Ersilio Tonini wypowiadający się także w imieniu papieża Benedykta XVI, powiedział, że posunęła się za daleko i jej występ jest “bluźnierczy”.Nagranie z koncertu:Tym razem granice zostały przesunięte za daleko. Ten koncert jest bluźnierczym wyzwaniem dla wiary i profanacją krzyża. Powinna zostać ekskomunikowana. Ukrzyżowanie się podczas koncertu w mieście papieży i męczenników jest aktem otwartej wrogości. To nic innego jak skandal i próba zdobycia rozgłosu.– cytował wypowiedź kardynała Ersilio Tonini brytyjski dziennik 1990 r. papież Jan Paweł II wzywa do bojkotu trasy koncertowej “Blond Ambition”Jednak to nie pierwszy konflikt w który weszła Madonna z przedstawicielami kościoła. W 1990 r. papież Jan Paweł II wezwał do bojkotu trasy koncertowej “Blond Ambition”. To właśnie podczas występu Madonna symulowała masturbację w trakcie utworu “Like a Prayer”. Oprócz tego na scenie pokazuje się z krzyżem na szyi, przebrana w czarne singiel “Like A Prayer” już 21 marca 1989 r. wywołał mieszane uczucia i stał się jednym z najbardziej kontrowersyjnych przebojów w historii muzyki. Utwór opowiada o miłości i namiętności młodej kobiety do Boga – to mieszanka religijnych odniesień i erotycznych dopełnień. Wykorzystano tutaj wiele religijnych motywów z antyrasistowskim przesłaniem – Jezus był czarny, a płonące krzyże to odniesienie do formacji Ku Klux zarzucili bluźnierstwo, a papież Jan Paweł II zaapelował o zakazanie emisji piosenki we wszystkich kanałach telewizyjnych i stacjach radiowych we Włoszech.

Jewgienij Afiniejewski to pochodzący z Rosji reżyser od lat mieszkający w USA i Izraelu. Jest twórcą wielu filmów dokumentalnych poruszających ważne tematy społeczne i polityczne. W 2018 dostał trzy nominacje do nagrody Emmy za film "Płacz Syrii", a w 2016 roku był nominowany do Oskara za dokument o pomarańczowej rewolucji na Ukrainie.

„Rodzaju ludzki, Bóg cię miłuje i dla ciebie stał się człowiekiem, nie jesteś już sam!” – zaznaczył Franciszek podczas tradycyjnej „Pasterki”, której przewodniczył w Wigilię uroczystości Narodzenia Pańskiego w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Papież zachęcił do dziękczynienia za dar łaski Boga oraz abyśmy sami stawali się „pięknym darem”, jak Jezus. „Stawanie się darem nadaje życiu sens. I jest to najlepszy sposób na przemienienie świata: my się zmieniamy, zmienia się Kościół, zmienia się historia, kiedy zaczynamy nie chcieć zmieniać innych, ale samych siebie, czyniąc dar z naszego życia” – powiedział Ojciec rozpoczęciem Eucharystii papież odsłonił i ucałował figurkę Jezusa w ustawionym przed konfesją św. Piotra żłóbku. Rozbrzmiały dzwony bazyliki watykańskiej. Grupa dwanaściorga dzieci z różnych krajów i kontynentów złożyła bukiety białych kwiatów u stóp dwóch czytaniach, po hiszpańsku z Księgi proroka Izajasza i angielsku fragmentu Listu do Tymoteusza św. Pawła Apostoła, diakon odśpiewał po łacinie fragment Ewangelii św. Łukasza o narodzeniu homilii Franciszek odniósł się do słów Ewangelii przedstawiających czuwających pasterzy, których nocą „chwała Pańska zewsząd ich oświeciła” oraz słów św. Pawła Apostoła, który w Liście do Tymoteusza napisał, że tej nocy ogarnęła świat łaska Boga, która „niesie zbawienie wszystkim ludziom”.Wyjaśniając czym jest łaska Boga papież stwierdził, że jest to „Boża miłość, miłość, która przemienia życie, odnawia historię, wyzwala od zła, wlewa pokój i radość”. Zaznaczył, że przyjście Boga na świat jest całkowicie darmowe, gdy tutaj na ziemi wszystko wydaje się odpowiadać logice dawania, aby mieć, a Jego miłości nie można negocjować. „Nie uczyniliśmy nic, aby sobie na nią zasłużyć i nigdy nie będziemy w stanie jej wynagrodzić” – zaznaczył, że Boże Narodzenie przypomina nam, że Bóg stale kocha każdego człowieka, nawet najgorszego. „Bóg cię kocha nie dlatego, że słusznie myślisz i dobrze postępujesz; po prostu cię kocha. Jego miłość jest bezwarunkowa, nie zależy od ciebie” – powiedział i przestrzegł, aby nie traktować Boga jako dobrego, jeśli jesteśmy dobrzy i że karze nas, jeśli jesteśmy źli. „Tak nie jest. Pomimo naszych grzechów nadal nas miłuje. Jego miłość się nie zmienia, nie obraża się; jest wierna, jest cierpliwa. Oto dar, jaki znajdujemy w Boże Narodzenie: ze zdumieniem odkrywamy, że Pan jest wszelką możliwą bezinteresownością, wszelką możliwą czułością” – zaznaczył Ojciec wskazał, że łaska Boga jest też synonimem piękna. „Tej nocy, w pięknie Bożej miłości odkrywamy również nasze piękno, ponieważ jesteśmy miłowanymi przez Boga. Na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, szczęśliwi lub smutni, w Jego oczach jawimy się pięknymi: nie z powodu tego, co czynimy, ale powodu tego, kim jesteśmy. Jest w nas piękno nieusuwalne, niedotykalne, nieodparte piękno, które jest rdzeniem naszego bytu. Dzisiaj Bóg nam o tym przypomina, z miłością przyjmując nasze człowieczeństwo i czyniąc je swoim własnym, `poślubiając` je na zawsze” – mówił FranciszekZwrócił uwagę, że w pasterzach, którzy z pewnością nie byli świętymi, możemy odnaleźć się także i my, z naszymi kruchościami i słabościami. „Odwagi, nie zagubcie ufności, nie zatraćcie nadziei, nie myślcie, że miłowanie to czas stracony! Tej nocy miłość pokonała strach, pojawiła się nowa nadzieja, łagodne światło Boga pokonało ciemności ludzkiej arogancji. Rodzaju ludzki, Bóg cię miłuje i dla ciebie stał się człowiekiem, nie jesteś już sam!” – wezwał abyśmy przyjęli ten dar łaski Boga. „Zanim zaczniemy szukać Boga, pozwólmy się Jemu szukać: nie zaczynajmy od naszych zdolności, ale od Jego łaski, ponieważ to On, Jezus jest Zbawicielem” – zaznaczył Ojciec Święty i zachęcił, abyśmy dali się miłować przez Boga oraz stawiali sobie w Boże Narodzenie pytanie: „Czy pozwalam się kochać Bogu? Czy powierzam się Jego miłości, która przychodzi, aby mnie zbawić?”. Franciszek zachęcił do dziękczynienia za dar łaski Boga, gdyż nasze życie często upływa z dala od wdzięczności oraz sami stawali się darem, jak Jezus. „Stawanie się darem nadaje życiu sens. I jest to najlepszy sposób na przemienienie świata: my się zmieniamy, zmienia się Kościół, zmienia się historia, kiedy zaczynamy nie chcieć zmieniać innych, ale samych siebie, czyniąc dar z naszego życia” – przywołał legendę o ubogim pasterzu, który nic nie mógł ofiarować nowonarodzonemu Dzieciątku Jezus, a któremu Maryja, gdy inni pasterze obdarowywali Go prezentami, dała na ręce Jezusa. „Ów pasterz, przyjmując Go, zdał sobie sprawę, że otrzymał to, na co nie zasłużył, że ma w swoich rękach największy dar w dziejach. Spojrzał na swoje dłonie, które zawsze zdawały mu się puste: stały się kolebką Boga. Poczuł się miłowany i przezwyciężając wstyd zaczął ukazywać innym Jezusa, bo nie mógł zachować dla siebie daru nad darami” – powiedział zakończenie papież zachęcił: „Drogi bracie, droga siostro, jeśli twoje ręce zdają ci się puste, jeśli widzisz, że twoje serce jest ubogie w miłość, ta noc jest dla ciebie. Ukazała się łaska Boga, aby zajaśnieć w twoim życiu. Przyjmij ją a zajaśnieje w tobie światło Bożego Narodzenia”.W modlitwie wiernych modlono się: po arabsku: „Niech najłaskawszy i miłosierny Ojciec umacnia Kościół w wierze w Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka, jedynego zbawiciela świata”; po francusku: „Niech Ojciec sprawiedliwy i źródło mądrości prowadzi rządzących i ustawodawców w poszukiwaniu prawdziwego dobra każdej osoby i narodu”; po chińsku: „Niech Ojciec dobry i troskliwy uczyni rodziny wiernymi we wzajemnej miłości, wielkoduszne w rodzeniu dzieci i cierpliwe w ich wychowywaniu”; po portugalsku: „Niech Ojciec święty i bardzo łaskawy powoła licznych młodych do służebnego kapłaństwa oraz upodobni ich do Jezusa Dobrego Pasterza i Baranka złożonego w ofierze” oraz w języku swahili: „Niech Ojciec wierny i źródło nadziei umacnia i wspiera wszystkich cierpiących, rozproszy mroki samotności i niepokoju”.W czasie komunii zabrzmiała najsłynniejsza kolęda „Cicha noc, święta noc! Pokój niesie ludziom wszem”.Po papieskim błogosławieństwie odśpiewano antyfonę Maryjną Alma Redemptoris Mater: „Święta Odkupiciela Matko, któraś otwartą nieba bramą pozostała Gwiazdo morza!”Przy śpiewie kolędy „Adeste fideles”: „Przybądźcie, wierni Przybądźcie wierni, weseli, triumfujący Przyjdźcie, przyjdźcie do Betlejem Narodzonego zobaczcie Króla Aniołów” Ojciec Święty z grupką dzieci udał się do szopki w bazylice watykańskiej. Tam złożył figurkę Dzieciątka Jezus a dzieci wiązanki kwiatów. Odśpiewano włoską kolędę „Tu scendi dalle stelle”, do której muzykę skomponował św. Alfons Maria Liguori, założyciel z papieżem liturgię koncelebrowali kardynałowie, biskupi oraz kilkudziesięciu księży. W wypełnionej po brzegi bazylice watykańskiej zajęli miejsca duchowni i świeccy, wśród których, jak co roku, było wielu pielgrzymów z różnych krajów, przybyłych do Rzymu z okazji świąt Bożego Narodzenia. Licznie przybyli przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej i przy rządzie to siódma Pasterka papieża Bergoglio w czasie jego w uroczystość Narodzenia Pańskiego w samo południe z balkonu centralnego bazyliki watykańskiej papież udzieli błogosławieństwa „Urbi et Orbi” (Miastu i światu) i złoży bożonarodzeniowe tekst papieskiej homilii dostępny jest Czytelniku,cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie! Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz prosimy Cię o wsparcie portalu za pośrednictwem serwisu Patronite. Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
WPHUB. 28.12.2020 05:00, aktualizacja 03.03.2022 00:41. Afera z papieżem Franciszkiem. Brazylijska modelka zabrała głos. 219. Papież Franciszek jakiś czas temu polubił na Instagramie wyzywające zdjęcie brazylijskiej modelki Natalii Garibotto. Modelka przyznała, że służy jej rozgłos, jaki dzięki temu zdobyła.
Roman Koszowski /Foto Gość "Evangelii gaudium" to pierwsza adhortacja papieża Franciszka, ogłoszona 24 listopada 2013 r., na zakończenie Roku Wiary Posłuchaj każdego dnia fragmentu adhortacji "Evangelii gaudium" z krótkim komentarzem ks. Eugeniusza Plocha. Różne są sposoby przeżywania Adwentu. Jedni postanawiają więcej się uśmiechać, inni bardziej dbać o swoje zdrowie. Jedni postanawiają codziennie chodzić na Roraty, inni więcej czasu poświęcać rodzinie. Jedni postanawiają nie jeść słodyczy, inni chcą się wziąć do nauki. Zdaje się, że każde, nawet najmniejsze postanowienie, o ile pójdzie się za nim, może uczynić nas lepszymi. Ks. Eugeniusz Ploch zaprasza, by przeżyć Adwent razem z papieżem Franciszkiem, słuchając myśli zawartych w "Evangelii gaudium" (adhortacji apostolskiej: "O głoszeniu Ewangelii w dzisiejszym świecie"). Trzyminutowe nagrania na każdy dzień Adwentu to wybrany fragment z adhortacji wraz z krótkim komentarzem. Już dziś ostatnie nagranie: Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player Adwent z papieżem Franciszkiem - Wigilia Bożego Narodzenia Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player Adwent z papieżem Franciszkiem - dzień 24 Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player Adwent z papieżem Franciszkiem - dzień 23 Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player Adwent z papieżem Franciszkiem - dzień 22 «« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Tomasz Komenda, który został niesłusznie skazany za zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej mieszkanki Dolnego Śląska, w Watykanie spotkał się z papieżem Franciszkiem. Na placu św. Piotra
Jak co roku w Bazylice św. Piotra w Watykanie odbędzie się uroczysta msza święta pasterska pod przewodnictwem papieża. Transmisję z tego wydarzenia będzie można obejrzeć już dziś o godz. 21:30 na antenie TV Republika. W zeszłym roku Franciszek w bożonarodzeniowej homilii nawoływał do prostoty ducha i ograniczenia konsumpcjonizmu. Jakie słowo tym razem biskup Rzymu skieruje do wiernych z całego świata? O tym przekonamy się już w wigilijny wieczór, oglądając transmisję Telewizji Republika z Watykanu. Zachęcamy do oglądania i wspólnej modlitwy, zwłaszcza tych, którzy w tym roku sami nie mogą wziąć udziału we mszy o północy. Nie przegap: ​Transmisja Pasterki z Bazyliki św. Piotra w Watykanie z udziałem papieża Franciszka dziś ( o godz. 21:30 w TV Republika oraz w TVP1. Źródło:
Papieski różaniec w intencji pokoju na Ukrainie i na świecie. Dołącz do nas i za pośrednictwem transmisji na żywo módl się z Franciszkiem o pokój na Ukrainie. Papież uklęknie u stóp niezwykłej figury Matki Bożej. Każda i każdy z nas może dołączyć swoje osobiste intencje. Dzisiaj, na zakończenie maja, miesiąca maryjnego
Papież Franciszek i Donald Trump - te MEMY przejdą do historii Zdjęcie Donalda Trumpa z papieżem Franciszkiem to źródło ogromnej ilości memów i przeróbek. Zebraliśmy w jednym miejscu najlepsze z nich. Donald Trump spotkał się z papieżem Franciszkiem. Wizyta amerykańskiego prezydenta w Watykanie uwieczniona została na pamiątkowym zdjęciu, które momentalnie obiegło internet stając się źródłem niezliczonej ilości memów i przeróbek. To wszystko przez bardzo wymowną minę papieża który, delikatnie mówiąc, nie okazał zbyt wielkiego entuzjazmu podczas pozowania do fotografii z kontrowersyjnym politykiem i jego rodziną. Doda w Cannes 2017: wpadka na czerwonym dywanie – informacje, premiery teledysków – Doda spełniła swoje wielkie marzenie i w pięknej sukni od projektanta przeszła się po czerwonym dywanie na festiwalu w Cannes. Niestety wizyta polskiej piosenkarki na ceremonii 70-lecia Międzynarodowego Festiwalu Filmowego rozpoczęła się od dość nieprzyjemnego zda Donald Trump i papież Franciszek - MEMY Najlepsze memy z papieżem Franciszkiem i Donaldem Trumpem oraz autentyczny filmik z ich spotkania do sprawdzenia poniżej.

O czym Zełenski rozmawiał z papieżem. Po 40-minutowej audiencji w Watykanie ukraiński przywódca napisał: "Spotkanie z papieżem Franciszkiem.

Jeden z księży mówi: Franciszek chce towarzyszyć osobom z moralno-kościelnie krańcowych miejsc. Nie ma natomiast tyle czułości do prostych katolików, nie dostrzega, że czasem uderza w ich wiarę oraz bardzo ich rani. O tym, co polscy księża myślą na temat papieża Franciszka, wiele się mówi – ale raczej nie ustami samych zainteresowanych. Poprosiłem więc trzech różnych duchownych – z trzech regionów Polski i o różnych formach zaangażowania kapłańskiego – o krótkie wypowiedzi na temat papieża. Wiedziałem, że zwracam się do osób, które na aktualny pontyfikat patrzą raczej krytycznie. Chciałem, żeby opowiedzieli, co jest dla nich u Franciszka najtrudniejsze. Nie pytałem jednak o to, czy jest coś, za co papieża cenią, czy jakieś aspekty jego działalności oceniają pozytywnie – dlatego z pewnością poniższe wypowiedzi nie są pełnym obrazem postrzegania przez nich biskupa Rzymu. Płynie z nurtem świata Duszpasterz młodzieży, zakonnik, miasto akademickie Na początku zapowiadało się świetnie i młodzi też tak reagowali. Uśmiechnięty, bezpośredni, duszpasterz, głosił konkretne krótkie biblijne kazania. Ale potem… Ja rozumiem, że może być jak z soborem – medialny i realny. Ale z soborem jest o tyle łatwiej, że można się trzymać dokumentów. A u Franciszka sięgnięcie do oryginalnych tekstów często wcale problemu nie rozwiązuje. Jedyny plus to chyba ten, że różne wątpliwości, jakie papież prowokuje swoimi gestami i słowami, są okazją do katechezy na te tematy, np. małżeństwa, spowiedzi, cnót i wad czy katolickiej nauki społecznej. Ale fakt, że księża muszą robić rożne intelektualne wygibasy, żeby tłumaczyć przed wiernymi papieża, próbując udowadniać, że on wcale nie rozbiega się z ortodoksją, jest niepokojący. Przez jakiś czas należałem do facebookowej grupy zrzeszającej młodych katolików. Było tam kilka tysięcy osób – bardzo różnych, z różnych środowisk w Kościele, od oazy przez neokatechumenat i proste parafialne bezwspólnotowe życie, po tradycjonalistów czy poszukujących. W większości byli to ludzie zaangażowani i wierzący, chcący być w Kościele, formujący się, chcący ewangelizować, czytający apologetyczne pozycje, o których istnieniu wielu kleryków nawet nie wie. I tam też widać ogromny problem z Franciszkiem. Utkwił mi w głowie taki obrazek z internetowego życia – dziś robi się memy, dużo jest też przeróbek Jana Pawła II, tzw. cenzopapy, pełno żartów, młodzi żartują nawet z godziny śmierci polskiego papieża. To ludzie, którzy Karola Wojtyły już nie pamiętają, urodzeni często po jego śmierci. Mimo to darzą go dostrzegalnym szacunkiem, a już w ogóle nie zauważyłem bagatelizowania nauczania Jana Pawła II jako czegoś niegodnego bycia argumentem. Tymczasem słowa Franciszka nie stanowią dla nich żadnego argumentu. Franciszek wydaje im się „lewakiem”, kimś odrzucającym nauczanie poprzedników, człowiekiem, który dokonuje w Kościele zmian prawie tak jak Marcin Luter. Nie widzą w nim autorytetu namiestnika Chrystusa, a raczej jakiegoś celebrytę płynącego z nurtem świata. Franciszek przytula grzesznika, jednak nie mówi: kocham cię, ale idź i staraj się już nie grzeszyć. Mówi ładnie o Bogu, ale zapomina, że Jezus był wymagający – twierdzi duszpasterz młodzieży Franciszek tak dużo i tak pięknie mówi o towarzyszeniu w duszpasterstwie. Jest to ważne, biblijne i oczywiście nienowe w duszpasterskich zaleceniach. Ale mam wrażenie, że jeśli on sam już komuś chce towarzyszyć, to raczej wybiórczo tym, którzy są w jakichś moralno-kościelnie krańcowych miejscach. Papież nie ma natomiast tyle czułości i zrozumienia do prostych katolików, nie dostrzegając nawet, że czasem po prostu uderza w ich wiarę i dobrą wolę oraz bardzo ich rani. Franciszek dobrze odnajduje się w kontaktach z młodymi – uśmiechy, gesty, wspólne selfie mogą urzekać. Ale czy młodzi rzeczywiście tego potrzebują od kapłana, od papieża? U mnie sami młodzi – mówiąc na spotkaniach o podejściu papieża do ludzi – ukuli pojęcie „dobroludzizm”, nazywając to herezją. Bo rzeczywiście Franciszek sprawia takie wrażenie, że wystarczy, by człowiek był ogólnie dobry, chciał dobrze, a to, czy i jak wierzy oraz jak się prowadzi – już szczególnie istotne nie jest. Przytula grzesznika, jednak nie mówi: kocham cię, ale idź i staraj się już nie grzeszyć. Mówi ładnie o Bogu, ale zapomina, że Jezus był wymagający. Wydaje się że papież boi się usłyszeć to, co usłyszał Jezus – „trudna jest ta mowa, któż jej może słuchać?”… Ja kocham Franciszka i uznaję go za mojego papieża, ale jest dla mnie bardzo trudny, nie pomaga mi w pracy duszpasterskiej. Nie modlę się może o szybką śmierć papieża, ale rzeczywiście bardzo dużo się za niego modlę o mądrość – i żeby chociaż nie zostawił Kościoła w gorszym stanie niż zastał. Fragment tekstu, który ukazał się w najnowszym numerze kwartalnika „Więź”, jesień 2019 Kup tutaj Dawid Gospodarek redaktor, publicysta. Pochodzi z Bytowa, żyje w Warszawie. Dziennikarz Katolickiej Agencji Informacyjnej i redaktor „Magnificat Polska”. Był sekretarzem redakcji katolickiego miesięcznika „List” i redaktorem „Biblia krok po kroku”. Działał w Instytucie Tertio Millennio (gdzie prowadził seminaria na temat wolności religijnej, liturgii, nowej ewangelizacji i dialogu ekumenicznego) i Klubie Jagiellońskim (Katedra Teologii oraz „Pressje”). Zaangażowany w promocję rytu dominikańskiego ( i nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego ( członek Stowarzyszenia Una Voce Polonia. Publikował lub dalej publikuje na portalach i swojej tablicy facebookowej Więcej
Dziś, w piątą niedzielę Wielkiego Postu, Ewangelia ukazuje nam wskrzeszenie Łazarza (por. J 11, 1-45). Jest to ostatni z cudów Jezusa opowiadanych przed Paschą. Możemy zatem powiedzieć, że znajdujemy się w punkcie kulminacyjnym Jego „znaków”. Łazarz jest bliskim przyjacielem Jezusa, który wie, że wkrótce umrze; wyrusza w
gXdC5R.
  • zj6nb38emf.pages.dev/27
  • zj6nb38emf.pages.dev/54
  • zj6nb38emf.pages.dev/9
  • zj6nb38emf.pages.dev/72
  • zj6nb38emf.pages.dev/44
  • zj6nb38emf.pages.dev/54
  • zj6nb38emf.pages.dev/26
  • zj6nb38emf.pages.dev/4
  • memy z papieżem franciszkiem